Kamil Stoch, czyli jak przegrać sto razy, aby raz wygrać.
Pobierz link
Facebook
X
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje
-
KAMIL STOCH
zdjęcie z Instagrama Kamila Stocha
23 stycznia 2011 r. to dzień, który pamiętam bardzo dobrze - przeddzień moich dziewiątych urodzin. Dla fana skoków narciarskich to najcudowniejsze uczucie mieć urodziny w czasie, kiedy Zakopane staje się centrum Pucharu Świata w skokach narciarskich, a wszyscy najlepsi skoczkowie globu są w ojczystym kraju. Jeszcze większa radość, kiedy zawody wygrywa przyszła nadzieja polskich skoków narciarskich. Następca Adama Małysza - bo tak go nazywano. Osobiście nie lubię tego określenia, gdyż Adam pracował na swoje sukcesy, zapoczątkował "Małyszomanię", dzięki niemu Polacy usłyszeli o skokach, a Kamil - pojawił się później. Ale właśnie w tym dniu - 23.01.2011 r. - Kamil odnotował swoją pierwszą wygraną w PŚ. I to gdzie! W Zakopanem! Zimowej stolicy Polski. Na trybunach pod skocznią E U F O R I A! Mamy kolejnego mistrza, mamy Kamila! Wydarzenie to było opisywane we wszystkich mediach i gazetach, a "Kamil Stoch" nie schodził nikomu z ust. Mówiono o nim wszędzie. Pojawiali się i tacy, którzy mówili, że to jednorazowe zwycięstwo, nie trzeba dmuchać balonika. Przyszedł następny weekend PŚ - niemieckie Klinghental. Kolejna wygrana. Narciarski świat oszalał. Niespełna 24-latek wygrywa kolejne zawody. Adam Małysz zbliża się ku końcowi swojej kariery i pojawia się On - nowy wielki Mistrz.
zdjęcie z Instagrama Kamila Stocha
20 marca 2011 r. - finał sezonu w Planicy. Ostatni skok Adama Małysza, a Kamil Stoch ostatecznie wygrywa, wyprzedzając Adama, który znalazł się na najniższym stopniu podium. Wiele osób uznaje to wydarzenie za "uroczyste przekazanie pałeczki" lidera polskich skoków narciarskich. Dwóch Polaków na podium - piękniejszego zakończenia sezonu nie można sobie wyobrazić. Dwóch wielkich polskich mistrzów. Oczekiwania względem Kamila od tej pory były ogromne - zastąpić godnie poprzednika. Zadanie z każdej perspektywy niebywale trudne. Jak podołać? To wie tylko wielki zawodnik. Przyszedł nowy sezon, nowe oczekiwania. Kamil prezentuje się dobrze. Ba! Bardzo dobrze! W Zakopanem 2012 roku kolejny raz odnotował zwycięstwo. Znowu przed swoją publicznością. Odśpiewanie Mazurka Dąbrowskiego przez kilkadziesiąt tysięcy kibiców- coś pięknego!
Mistrzostwa Świata 2013. Val di Fiemme. Właśnie tam dokładnie przed dziesięcioma laty Adam Małysz triumfował dwukrotnie. Oczekiwania? Medal. Jak zachować zimną głowę i odsunąć na bok wszelkie wymagania względem niego? Pierwszy konkurs na skoczni normalnej zakończył się na 8. miejscu. Przez wielu zostało to odebrane jako porażka. Pięć dni później - 28 lutego 2013 r. - Kamil triumfuje. Polskie Val di Fiemme, historia zatacza koło. "Wielki Kamil Stoch. Król Kamil I" takie były nagłówki we wszystkich gazetach, mediach i portalach. Dał radę. Wygrał. "Z ziemi włoskiej, do Polski..."
Igrzyska Olimpijskie 2014 - Soczi, Rosja. Słynne słowa po zdobytym medalu: "Trzeba sto razy przegrać, aby raz wygrać". Kamil zdradził nam wtedy, że to zdanie przekazał mu jego tata i był to jeden z najbardziej motywujących czynników.
zdjęcie z Instagrama Kamila Stocha
Dla mnie osobiście były to najpiękniejsze Igrzyska jakie pamiętam. Żadne wcześniejsze, ani późniejsze nie wywarły na mnie takiego wrażenia. Wzruszenie podczas każdego skoku, trzymane kciuki, skakanie z radości pod sam sufit - emocje nie do opisania. Kamil wrócił z Igrzysk z dwoma złotymi medalami. Dwukrotnie słuchał polskiego hymnu z orzełkiem na piersi. Spełnił marzenia 12-latka który pragnął zostać mistrzem olimpijskim. Wykonał to zadanie na 6, a nawet na 7! Nie został raz mistrzem, tak jak chciał jako dziecko - został nim aż trzy razy! Na kolejnej olimpiadzie w 2018 r. również okazał się najlepszy na skoczni dużej, zaś na normalnej zajął najgorsze dla sportowca - 4. miejsce. Kamil po pierwszej serii drugiego konkursu był liderem. Po drugim skoku w Pjongczangu nie wiedział które miejsce zajmie. W myślach tylko powtarzał "przyjmę każdy medal, tylko nie znowu 4. miejsce." Kilkadziesiąt sekund oczekiwania na werdykt wydawało się trwać całą wieczność. Na ekranie pojawił się wynik. 1 miejsce! Znowu to zrobił! Został po raz 3 MISTRZEM OLIMPIJSKIM. Po raz trzeci wysłuchał Mazurka Dąbrowskiego na olimpiadzie, tym razem na koreańskiej ziemi. Dokonał tego, czego sam wielki Adam Małysz nigdy nie osiągnął - złoto olimpijskie. Nie raz, nie dwa, a aż trzykrotnie. Nie boję się stwierdzić, że Kamil nie powiedział jeszcze ostatniego na igrzyskach. Jeśli wystartuje na Igrzyskach Olimpijskich w 2022 r. w Pekinie, będę trzymać za niego kciuki z całych sił. Jest wielkim zawodnikiem. Przez 10 kolejnych lat, począwszy od 2011 r. co rok stawał minimum raz na najwyższym stopniu podium. Żadnemu innemu skoczkowi się to nie udało, aby być w takiej formie przez całą dekadę. A to zapewne jeszcze nie koniec śrubowania kolejnych rekordów, w końcu jeszcze nie zakończył swojej kariery a ostatni konkurs PŚ w obecnym 2020 r. padł łupem Kamila. Jaki będzie kolejny sezon? Tego nie wie nikt. Kamil na pewno będzie wiele pracował, aby każdego dnia stawać się coraz lepszą wersją siebie.
zdjęcie z własnego źródła
zdjęcie z własnego źródła
zdjęcie z własnego źródła
zdjęcie z własnego źródła
Chciałabym tu opisać jeszcze kilka najpiękniejszych moim zdaniem chwil w karierze Kamila. W Willingen w 2014 r. Kamil Stoch odzyskał prowadzenie w klasyfikacji generalnej PŚ i pojechał na igrzyska jako lider. Może dla kogoś mało istotna sprawa, ale dla mnie ten konkurs zapadł mi w pamięci na lata. Wszystkie wygrane w Zakopanem ( a jest ich aż 5!) przyprawiały mnie o morze wylanych łez ze wzruszenia. Ale najpiękniejszym uczuciem na świecie było zdecydowanie zobaczenie Kamila na żywo podczas LGP 2018 w Wiśle. Jeszcze piękniejsze - uwiecznienie tej chwili na zdjęciu i zamienienie z Nim kilku słów. Byłam w tamtym momencie najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi. Moje marzenie się spełniło, zobaczyłam Kamila Stocha - mojego idola, osobę która jest moim autorytetem.
zdjęcie z Kamilem Stochem wykonane podczas LGP w Wiśle 2018
W filmie poniżej przedstawię najpiękniejsze momenty z kariery Kamila oraz jego najważniejsze osiągnięcia. :)
STARTY KAMILA STOCHA NA MISTRZOSTWACH ŚWIATA
Miejsce
Rok
Miejscowość
Skocznia
Punkt K
HS
Konkurs
1.
2013
Predazzo
Trampolino Dal Ben
K-120
HS-134
indywid.
1.
2017
Lahti
Salpausselkä
K-116
HS-130
druż.
11.
2007
Sapporo
Miyanomori
K-90
HS-98
indywid.
12.
2015
Falun
Lugnet
K-120
HS-134
indywid.
13.
2007
Sapporo
Ōkurayama
K-120
HS-134
indywid.
17.
2015
Falun
Lugnet
K-90
HS-100
indywid.
19.
2011
Oslo
Holmenkollbakken
K-120
HS-134
indywid.
2.
2019
Seefeld
Toni-Seelos-Olympiaschanze
K-99
HS-109
indywid.
24.
2009
Liberec
Ještěd
K-120
HS-134
indywid.
3.
2013
Predazzo
Trampolino Dal Ben
K-120
HS-134
druż.
3.
2015
Falun
Lugnet
K-120
HS-134
druż.
37.
2005
Oberstdorf
Schattenbergschanze
K-120
HS-137
indywid.
4.
2009
Liberec
Ještěd
K-90
HS-100
indywid.
4.
2009
Liberec
Ještěd
K-120
HS-134
druż.
4.
2011
Oslo
Midtstubakken
K-95
HS-106
druż.
4.
2017
Lahti
Salpausselkä
K-90
HS-100
indywid.
4.
2019
Innsbruck
Bergisel
K-120
HS-130
druż.
5.
2007
Sapporo
Ōkurayama
K-120
HS-134
druż.
5.
2011
Oslo
Holmenkollbakken
K-120
HS-134
druż.
5.
2019
Innsbruck
Bergisel
K-120
HS-130
indywid.
6.
2005
Oberstdorf
Schattenbergschanze
K-90
HS-100
druż.
6.
2011
Oslo
Midtstubakken
K-95
HS-106
indywid.
6.
2019
Seefeld
Toni-Seelos-Olympiaschanze
K-99
HS-109
druż. mix.
7.
2017
Lahti
Salpausselkä
K-116
HS-130
indywid.
8.
2013
Predazzo
Trampolino Dal Ben
K-95
HS-106
indywid.
9.
2005
Oberstdorf
Schattenbergschanze
K-120
HS-137
druż.
—
2005
Oberstdorf
Schattenbergschanze
K-90
HS-100
ind.
STARTY KAMILA STOCHA NA IGRZYSKACH OLIMPIJSKICH
Miejsce
Rok
Miejscowość
Skocznia
Punkt K
HS
Konkurs
1.
2014
Krasnaja Polana
Russkije Gorki
K-95
HS-106
indywid.
1.
2014
Krasnaja Polana
Russkije Gorki
K-125
HS-140
indywid.
1.
2018
Pjongczang
Alpensia Jumping Park
K-125
HS-142
indywid.
14.
2010
Whistler
Whistler Olympic Park
K-125
HS-140
indywid.
16.
2006
Pragelato
Trampolino a Monte
K-95
HS-106
indywid.
26.
2006
Pragelato
Trampolino a Monte
K-125
HS-140
indywid.
27.
2010
Whistler
Whistler Olympic Park
K-95
HS-106
indywid.
3.
2018
Pjongczang
Alpensia Jumping Park
K-125
HS-142
druż.
4.
2014
Krasnaja Polana
Russkije Gorki
K-125
HS-140
druż.
4.
2018
Pjongczang
Alpensia Jumping Park
K-98
HS-109
indywid.
5.
2006
Pragelato
Trampolino a Monte
K-125
HS-140
druż.
6.
2010
Whistler
Whistler Olympic Park
K-125
HS-140
druż.
Wszelkie informacje zostały napisane na podstawie własnej wiedzy i wikipedii. Table i wykresy wykonano w Excelu: kliknij
W ramach podsumowania naszego projektu, przeprowadziliśmy ankietę wśród uczniów szkół średnich. Jej wyniki możecie poznać w zamieszczonej poniżej prezentacji: kliknij, by zobaczyć. Przygotowaliśmy również quiz z wiedzy o postaciach, których historię Wam przybliżyliśmy: kliknij tutaj.
Ignacy Jan Paderewski urodził się w 1860 roku w Kuryłówce na Podolu, gdzie już od najmłodszych lat przejawiał fascynacje muzyką, a w szczególności grą na fortepianie. Pobierał nauki gry w Warszawskim Instytucie Muzycznym, lecz w 1881 roku wyjechał w celu dalszego kształcenia do Berlina. Choć był uważany za geniusza muzycznego, to sam twierdził że musi się jeszcze wiele nauczyć, a potrafił ćwiczyć nawet 12 godzin dziennie. Dzięki poznaniu słynnej polskiej aktorki, Heleny Modrzejewskiej, mógł kontynuować naukę w Wiedniu, lecz kilka lat później sam został nauczycielem w Strasburgu. Swój debiut osiągnął w 1887 roku, a koncertował między innymi w Paryżu, Londynie oraz w USA gdzie musiał osiedlić się na stałe ze względu na sytuacje finansową. Zdobył tam ogromną sławę, pieniądze oraz wpływy. Często podróżował na ziemię polskie gdzie wygłaszał przemówienia o charakterze niepodległościowym , a po wybuchu I Wojny Światowej niejednokrotnie podkreślał sprawę pol...
Hej! Jesteśmy grupą projektową uczniów z 2 LO w Rzeszowie i w ramach naszej wspólnej pracy, postanowiliśmy przybliżyć Wam trochę informacji na temat najwybitniejszych Polaków na przestrzeni ostatniego stulecia. Jak sam tytuł bloga mówi są to zwykłe biografie niezwykłych Polaków , którzy na przestrzeni ostatnich lat wyróżnili się w swojej dziedzinie. Równocześnie chcielibyśmy się Wam, drodzy Czytelnicy, przedstawić i opowiedzieć coś o sobie. ********************************************************************************* Ania Od najmłodszych lat interesuję się szeroko pojmując sportem. Moimi ulubionymi dyscyplinami są zdecydowanie skoki narciarskie i siatkówka. Odkąd pamiętam zawsze oglądałam wszelkie zawody z tych rywalizacji. Sportowcami, których szczególnie lubię i podziwiam są Kamil Stoch, Adam Małysz, Justyna Kowalczyk, Piotr Nowakowski, Krzysztof Ignaczak, Michael Phelps, Marcin Komenda, Thomas Morgenstern, Therese Johaug i Rafael Nadal. Oprócz zamiło...
Komentarze
Prześlij komentarz